W ostatnim czasie, podczas lekcji języka polskiego, w klasach 6b i 6c zagościły metody i techniki nauczania oparte na mechanizmach gier dydaktycznych. Takie gry przekładają się na efektywność kształcenia, uczą kreatywności w działaniu oraz skutecznie przyczyniają się do rozwijania spostrzegawczości, a przez swoją atrakcyjność dostarczają wielu przyjemnych doznań, które motywują do nauki. Do takich gier należy właśnie trimino. To odmiana układanki domino. Na czym polega? Na ułożeniu trójkątnych elementów tak, by pasowały do siebie znajdujące się na ich brzegach terminy, nazwy czy pojęcia. Najpierw uczniowie rozwiązywali trimino opracowane przez nauczyciela, potem tworzyli swoje własne.
Zaczynali od opracowania układu - figury, następnie zgodnie z ustalonymi zasadami, otrzymali klucz do tworzonej gry – zakres wiedzy z nauki o języku. Układali trójkąty, pamiętając, że każdy z boków musi pasować do boku innego trójkąta. Z nich tworzyli różne figury. Na koniec rozcinali poszczególne elementy, a wycięte trójkąty przekazywali kolegom i koleżankom według ustalonych na lekcji reguł. Wybrana metoda nie tylko uatrakcyjniła zajęcia, ale również zaangażowała wszystkich uczniów.
I.S.